solarium

Piękna opalenizna to marzenie niemal każdej kobiety. Można ją zdobyć w sposób naturalny podczas zażywania długich kąpieli słonecznych lub w specjalistycznych gabinetach. Solarium czy plaża? Kiedy efekt będzie ładniejszy? Czy solarium jest zdrowe? Sprawdźmy.

Solarium czy plaża?

Jeżeli zamiarem jest uzyskanie całorocznej opalenizny, to w polskich warunkach solarium będzie konieczne. Wobec gabinetów kosmetycznych narosło wiele negatywnych opinii. Większość z nich jest jednak niesprawiedliwa i krzywdząca. Biorą się one głównie z tak popularnego w Polsce przesadzania i zdobywania nadmiernej opalenizny, która wcale nie budzi powszechnie pozytywnych opinii. Jak we wszystkim, tak i w korzystaniu z solarium liczy się umiar. Podobnie jak i w przypadku zdobywania naturalnej opalenizny. O ile w sezonie letnim w grę wchodzi wybór solarium czy plaża, to poza sezonem panie skazane są na solarium. Nie musi t jednak oznaczać niebezpieczeństwa dla skóry. Badania wykazują, że to promienie słoneczne są bardziej szkodliwe niż opalanie się w solarium. Jest to spowodowane typem promieniowania. Słońce emituje tzw. UVB, intensywne promienie, które mogą wywoływać silne poparzenie skóry. Z kolei urządzenia w solarium działają w oparciu o UVA, promienie w pełni bezpieczne, które przyczyniają się uruchomienia produkcji melaniny, substancji, która chroni skórę przed oparzeniami. Paradoksalnie zatem, to solarium jest bardziej bezpieczne dla skóry niż korzystanie z kąpieli słonecznej, co nie oznacza, że nie generuje zagrożenia dla skóry. Zbyt częste korzystanie z tego typu formy opalania może wywołać podrażnienia, a nawet zmiany nowotworowe. Jeżeli jednak zachowany zostanie umiar i stosowanie środków ochronnych, obydwie formy zdobywania opalenizny mogą być bezpieczne, a wybór powinien być podyktowany jedynie upodobaniami.

Czy w solarium też potrzebne są środki ochrony?

Bardzo często panie zastanawiają się jak wypada filtr UV a solarium. Czy stosowanie środków ochrony jest konieczne? Owszem, w solarium stosuje się rozmaite kosmetyki, których zadaniem jest głównie ochrona skóry, a także usprawnienie osiąganego efektu opalenizny, ale nie posiadają one filtrów UV. Obecność takiego filtra mijałaby się z istotą solarium. Kosmetyki te bazują głównie na tłuszczach, które w pewnej mierze filtrują promieniowanie, ale przede wszystkim umożliwiają dotarcie światła do skóry pod różnym kątem. Natłuszczona skóra również łatwiej przyjmuje opaleniznę niż sucha.